piątek, 5 października 2007

zmieniać czy nie zmieniać...

oglądałam sobie dzisiaj 'tajemnice twierdzy szyfrów' (ale jakoś odcinek był średnio ciekawy) i w jednym z dialogów padły takie słowa: 'nie zmienisz świata' 'może nie zmienię, ale warto próbować'. fajne :) myślę, że warto próbować. bo tak naprawdę, to kiedy ja się zmieniam, to świat wokół mnie też się zmienia - czyli zmieniam świat, nawet jeśli jest to w małym stopniu! Edmund Burke powiedział: 'jedyną rzeczą potrzebną złu do zwycięstwa, jest bierność dobrych ludzi'. dlatego zgadzam się z panią, która wyraziła tę opinię, że warto próbować. i dlatego będę próbować i będę wierzyć, że można zmienić świat.

Brak komentarzy: