piątek, 22 lutego 2008

blog roku

chyba dzisiaj, albo wczoraj była gala "blog roku". nie wiem, kto wygrał, ja na pewno nie :) hehehe ale ci, co wygrywają to mają tysiące czytelników i komentarzy. ja chyba się na to nie piszę, bo i blog taki troszkę niszowy. a jeszcze ostatnio jakoś mało piszę.... muszę znowu się 'wziąć w garść' :) jakoś ostatnio dzień dobry tvn nie dostarcza mi zbyt wielu inspiracji. może za mało oglądam? a może z powodu dziwacznej aury wczesne przesilenie wiosenne mnie dopadło? nie wiem... w życiu też wiele się dzieje, to i myśli krążą wokół innych spraw. swoją drogą ciekawe, że czasami człowiek jest szczególnie 'płodny' :) a przychodzi też czas posuchy. dobrze, że nie jestem pisarką, bo miałabym problem. a tu terminy nie gonią, jedynie niektórzy znajomi czasami coś powiedzą, że dawno nie pisałam. ale poprawę już raz obiecywałam, więcej nie będę :) i tak cieszę się, że już całkiem długo sobie piszę.

Brak komentarzy: