teraz cokolwiek się włączy, to wszędzie przedstawiają nam jakieś hity - coś co "musisz mieć", albo robić, a twoje życie będzie również hitem! hit to po polsku 'przebój', a według słownika oznacza: "rzecz cieszącą się w jakimś czasie ogromną popularnością". w jakimś czasie! właśnie, w tym sęk - to przemija. a jednak ciągle się nas nakręca na różne hity. tylko, że te hity często okazują się zwykłym mitem - cudotwórcze kremy na zmarszczki (nota bene reklamowane często przez nastolatki) albo balasamy na celulitis (to takie babskie przykłady z wiadomych przyczyn). a najgorsze jest to, że te hity-mity niejednokrotnie okazują się.... kitem :o) i tak sobie myślę, że zanim się zdecyduję na kolejny hit, to pomyślę przez chwilkę. bo może to tyko mit? a może wciskają mi zwykły kit...
1 komentarz:
super spostrzeżenie. Masz naprawdę zdolnośc komunikacji. niezly start :)
Prześlij komentarz